Co można zrobić z otrębami?

Przy ostatnim poście z tego cyklu (chociaż trudno jeszcze mówić o cyklu)  obiecywałam, że napiszę parę słów o tym jak wykorzystać otręby do sprzątania. Post zdaje się być na czasie, w końcu nadszedł ten moment w roku kiedy trzeba się zabrać za generalne porządki.

Do czego mogą się przydać?

do prania na 'sucho' miśków i innych zabawek których nie można prać w pralce oraz do czyszczenia kanapy.

To co będzie nam potrzebne to najzwyklejsze otręby, ja używam pszennych oraz ocet.

          Zacznijmy od miśków i wszelkich pluszaków          

Wszelkiego typu zabawki są świetnym inkubatorem zarazków, zbierają kurz i brud. Pranie w pralce raz- niszczy zabawki, dwa- nie zabija wszystkich mikrobów.

Co możemy zrobić? Aby zabić zarazki wystarczy zamrozić pluszaki. Ponieważ 'zło' nie lubi niskich temperatur, trzymanie przez noc (lub dłużej) miśków w zamrażarce pozwoli pozbyć się roztoczy i bakterii.Pamiętajmy, żeby do zamrażarki wkładać suche zabawki, inaczej zamarzająca woda, zniszczy materiał.

Tak wymrożone zabawki wkładamy następnie do dużego worka (np. na śmieci) do którego wcześniej wsypujemy otręby i wlewamy około łyżkę/ łyżeczkę octu. Miśki w worku potrząsamy przez kilka minut, następnie wytrzepujemy je z otrąb i cieszymy się czystymi pluszakami.

          Czyścimy tapicerkę          

Tu oprócz octu i otrąb może  się przydać podkolanówka i odkurzacz.

Z otrąb i octu robimy coś co ja nazwę masą półsuchą, czyli do otrąb dolewamy tyle octu aby z masy móc uformować np. kulkę, ale po podrzuceniu owa kulka się rozsypie. Drobna uwaga, ocet należy wlewać małymi porcjami i za każdym razem dokładnie mieszać. Naprawdę nie potrzeba dużo octu, a łatwo przesadzić.

No dobra, jak mamy już naszą masę, możemy przejść do czyszczenia tapicerki. Jeśli mamy pod ręką niepotrzebną pończochę, wkładamy do niej garść masy i zawiązujemy. Taką saszetką przecieramy delikatnie po materiale wzdłuż kierunku splotu, żeby nie zniszczyć materiału. Sposób dość czasochłonny :-(, a ponieważ trochę otrąb może zostać na materiale to dobrze go odkurzyć.

Nylon nie jest potrzebny, możemy nałożyć naszą masę bezpośrednio na materiał i pocierać jakbyśmy robiły masaż, później po prostu odkurzyć.

Nie sprawdzałam tego sposobu na ciemnych kanapach, ale raczej bym sobie tą metodę odpuściła, bo taka mieszczanka delikatnie rozjaśnia materiał.

Chciałam wam pokazać zdjęcia udowadniające, że to naprawdę działa, jednak w zimę światło jest tak kiepskie, że na zdjęciach nie widać żadnej różnicy. Musicie uwierzyć na słowo :)

Otręby działają na materiał jak peeling na naszą skórę, a ocet odświeża materiał. Na głębsze plamy może być konieczne użycie sody. Wtedy najpierw wcieramy sodę, odkurzamy nadmiar i dopiero bawimy się z naszą masą.

Pozdrawiam,
M.