czwartek, 9 stycznia 2014

Nowy cykl

Jak wiecie co czwartek staram się pokazywać jaką nową fryzurę. Fryzury jakie pokazuję są jakie są, raz lepsze, raz gorsze. Postanowiłam więc, że zmniejszę częstotliwość pojawiania się postów z cyklu Spotkanie z grzebieniem. Liczę, że odbije się to na lepszej jakości pokazywanych fryzur.

Ale nie oleję czwartkowych postów. Co dwa tygodnie będą się pojawiać posty z fryzurami, przeplatane pomysłami na pielęgnacje twarzy :)

Z przykrością muszę stwierdzić, że ostatnimi miesiącami włosy zaabsorbowały mnie tak bardzo, że całkowicie zapomniałam o twarzy. I ten cykl ma to zmienić.


W czwartki będę opisywała, co w danym tygodniu zrobiłam dla swojej cery i jak twarz to przyjęła. Rozwinę tym samym zakładkę DIY, w której już dawno nie pojawiły się nowe pomysły.

Tak więc za tydzień możecie się spodziewać pierwszego postu z nowego cyklu, a za dwa- nowej fryzury.


Dzisiaj zacznę jednak od przedstawienia jak mniej więcej wygląda moja pielęgnacja.

Oczyszczanie
Płyn micelarny z Biedronki i/lub żel do mycia twarzy Yves Rocher rumiankowy

Peeling
Jak już to sól wymieszana z mydłem Aleppo 22% (które, nomen omen nie sprawdziło się na mojej twarzy) lub peeling z cynamonu i cukru opisany TU

Maska
brak

Nawilżenie rano
pod oczy kwas hialuronowy 1,5% z ZSK
serum z witaminą C i kwasem felurowym z biochemii urody
na twarz i szyję krem brzozowo-nagietkowy z betuliną z Sylveco

Nawilżenie wieczorem
Olej z wiesiołka lub rokitnika lub krokosza (nowy nabytek) z kwasem hialuronowym.



post signature

7 komentarzy:

  1. Jak używałam serum z vit.C i krem, to miałąm mega wysyp na brodzie podskórnych grudek i gulek ale dziady nie chcą wyłazić na wierzch. I tak potem męczyłam się z nimi przez 2 tyg., próbując pozbyć się ich. Serum tylko na noc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcześniej używałam i rano i wieczorem. Wysypu na szczęście nie zauważyłam. Teraz używam tylko rano, by serum starczyło mi na dłużej :)

      Usuń
  2. Nie używałam niczego poza płynem micelarnym z biedronki, który nie sprawdził się u mnie niestety dobrze.
    Jestem ciekawa tego peelingu z cynamonem, na pewno wypróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj, na prawdę warto. To jest dobra alternatywa dla tych, którzy nie lubią używać kawy, o ile istnieją takie osoby w ogóle.

      Usuń
  3. Też używam biedronkowego micelka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. W takim razie powodzenia :) Mnie kreatywność względem fryzur coś opuściła!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)

Spamu nie toleruję i wszystkie reklamy usuwam. A na blogi komentatorek chętnie zaglądam.